Rynek pracownika nie chce 50+? Starsi pracownicy najmniej zyskują ze spadku bezrobocia

Coraz więcej pracodawców ma problem ze znalezieniem pracowników. Skłania ich to do poszukiwania siły roboczej w grupach do tej pory marginalizowanych – najmłodszych i najstarszych pracowników. Poprawę osób 50+ już widać, ale tempo ich aktywizacji zawodowej jest wciąż wolniejsze niż pozostałych grup.

– Najpierw zmiany w przepisach dotyczących wcześniejszego przechodzenia na emerytury, a potem podwyższenie wieku emerytalnego spowodowały aktywizację zawodową osób w wieku 50+. Również w okresach gorszej koniunktury po roku 2008 aktywność zawodowa najstarszych uczestników rynku pracy nieustannie rosła, w przeciwieństwie do grupy najmłodszych, szczególnie gorzej wykształconych, których aktywność była znacznie bardziej wrażliwa na zmiany kondycji gospodarki. W grupie osób w wieku 50+ w mniejszym stopniu obserwowane było przy tym niedopasowanie podaży pracy do zgłaszanego przez pracodawców popytu na pracę. W relacjach pracodawca-pracownik w tej grupie wieku oprócz kompetencji istotną rolę mogły odgrywać staż pracy i doświadczenie pracownika – mówi Robert Wyszyński, ekspert ekonomiczny Narodowego Banku Polskiego

Na koniec 2015 roku bezrobocie wśród osób 50+ wynosiło 9,8 proc. Po raz ostatni niższą jego wartość w końcu roku zanotowano w końcu 2008 r. (9,5 proc.). Jednak poprawa sytuacji najstarszych pracowników na rynku pracy jest wciąż wolniejsza niż spadek bezrobocia wśród pozostałych grup. Jak wynika z informacji Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej liczba zarejestrowanych w urzędach pracy bezrobotnych w końcu 2015 r. była niższa niż w końcu 2014 r. o 14,3 proc. Jak zauważa ministerstwo dynamika spadku była wolniejsza niż odnotowana w 2014 r., gdy liczba bezrobotnych zmniejszyła się o 15,4 proc.. Podobnie jak w poprzednich latach najstarsze grupy wiekowe charakteryzowały mniej korzystne zmiany sytuacji na rynku pracy. Liczba bezrobotnych w wieku 60 lat i więcej w skali roku zwiększyła się o 7,8 proc., zaś w grupie 55-59 lata spadek był najniższy spośród innych grup i wyniósł 10,9 proc.
czytaj całość na stronach Dziennika Gazeta Prawna